Autor |
Wiadomość |
Mikołaj Barakoński
S.Śl.K.T.M. Ruda Śląska
Dołączył: 23 Lut 2006
Posty: 106
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Katowice
|
|
VI Eliminacja HMP Borzęcin Duży 3 i 4 marzec 2006 |
|
Krotko. pisze z komorki
powtorka z Tarnowa tylko ja nawalilem .
Grzegorz - 1
Bartek - 2
Pawel - 9 Brawo pierwszy raz w finale A
Gracjan naste miejsce
Mikolaj - moze nie bylem ostatni
Bylismy w piatek na treningu, ustawilismy przelozenie na 24, przetestowalismy nowe silniki, mialy lepszy power od zuzytych, starych.
Sobota - elimibacje
dlugo prowadzil bartek, drugi byl Grzegorz, konkurenci byli dublowani. Konkurencja poprawiala wyniki uczyla sie toru, niektorzy nadrabiali brak treningu piatkowego.
Bartek musial po drugim biegu zmienic kola na przodzie, od poczatku musial poznawac maszyne. szybko sie uczyl, i wyniki znow ustalil wysoko.
w finalach na pole position Grzesiu, 2 Bartek, 10ty Pawel.
final I
Grzesiu nieoddal prowadzenia
Bartek drugi, chyba wszyscy zostali zdublowani
final II
15 sekund do startu, a pole startowe nr 1 puste.
54321
pierwszym w zakrecie jest Bartek, dzielnie odpieral ataki, wygral. Grzegorzowi przewod w baterii sie przetarl i nie chcial nawet podjechac na start.
final III
po nerwowym miedzystarcie.
Grzegorz nadal mocne tempo, Bartek spokojnie. za nimi byla zadyma. Jemu wystarczylo by Dominik nie wygral. Grzegorz musial dojechac na dobrej pozycji.
przy pierwszym dublu - maly karambolek, Bartek przejal prowadzenie, Grzegorz sie pozbieral i znow dal czadu, Bartek spokojnie, zamienili sie miejscami, w tandemie parli do przodu, kolejna zadyma w jakims dublu, tu Bartka wyrzucilo na bande i pojechal po niej a Dominik robil swoje, dystans do Bartka zmalal prawie do zera, na mecie Hulin, Bartek i 4 sekundy po nim Dominik.
1 - Hulin 2pkt
2 - Bartek 3 pkty
3 - Dominik 5 pktow
4 - Fortuna
5 - Kuba
wnioski
Piatkowy trening dal rezultat
lepiej sprawdzac wozy, przerobic baterie.
sprawdzac silniki.
sprawdza stan felg. Bartek stracil kolo w eliminacjach.
zmiana regulatora, moze pogorszyc osiagi, Gracjan dlatego mial gorszy wystep.
Moj wniosek, jak porownalem moj wozek z bartkowym, wiem ze maszyna to polowa sukcesu. Mialem tyle wpadek, bateria w apce, bateria, zle smarowanie. Ale nie dbalem o wozek...
Krzysiek - mimo choroby byl naszym wsparciem i dusza teamu.
Tomek - podwozil nas - wspieral nas jako mechanik.
tak trzymac.
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Pon 23:22, 06 Mar 2006 |
|
|
|
|
Wojtek Kotlorz
Dołączył: 05 Lut 2006
Posty: 2
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bieruń
|
|
|
|
Pan mógłby zostać komentatorem na zawodach
Post został pochwalony 0 razy
|
|
Wto 16:43, 07 Mar 2006 |
|
|
|
|
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|
|