Paweł Skalec
S.Śl.K.T.M. Ruda Śląska
Dołączył: 03 Lut 2006
Posty: 83
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ruda Śląska
|
|
TNX - TAMIYA |
|
[link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych][link widoczny dla zalogowanych]
Tamiya w 2002 roku zadebiutowała na rynku Monster Trucków modelem Terra Crusher. Był to bardzoudany model, jedynymi jego minusami były waga, zbyt słaby silnik i genialny, aczkolwiek nie zawsze idealnie działający mechanizm biegu wstecznego. Szeroki asortyment części tuningowych do Terra pozwalał zmienić go w Monstera o doskonałych parametrach. Ale Tamiya chciała więcej - chciała mieć w ofercie potwora i to prosto z pudełka. I tak narodził się TNX...
TNX jest lżejszy o 2 kg od Terra Crushera, napędza go silnik .18 wyprodukowany we współpracy ze znaną z doskonałych konstrukcji firmą O.S. Engines. Rozruch silnika odbywa się za pomocą doskonałego elektrycznego startera znanego z Terra Crushera. TNX ma kompletnie zmienioną dwubiegową skrzynię biegów (tym razem tylko jazda do przodu) i może osiągać predkość 40 mil na godzinę. TNX jest lżejszy, szybszy i mocniejszy niż Terra Crusher... Więc kto teraz bedzie królem wśród MT? Zobaczmy...
Zaglądając pod maskę TNX'a widzimy, że waga tego modelu w skali 1/8 została drastycznie obniżona do poziomu mniejszych modeli 1/10. Widzimy, że elementy zaczerpnięte z Terra Crushera takie jak np. rama zostały odchudzone. Rozmieszczenie elementów na płycie jest zbliżone do spotykanego w większości MT, ale zrobiono to w typowym dla Tamiya, robiącym wrażenie stylu.
TNX ma nową dwubiegową skrzynię biegów, metalowe utwardzane półosie... Pora na silnik... jest to chyba najbardziej interesujący element TNX'a. W pierwszym momencie po tym, jak dowiedzieliśmy się, że nowy TNX będzie miał, podobnie jak jego poprzednik silnik .18, nasze serca zamarły... Mimo wszystko, większość nowych monsterów w 2004 roku ma silniki .21 lub większe. Jednak ten silnik .18 to potęga. Żaden seryjnie montowany w modelach RTR silnik nie zrobił na nas takiego wrażenia od czasu jak na rynek uderzył Traxxas 2.5.
O.S. .18 z TNX'a to prawdziwy potwór, nie mający problemów z rozpędzaniem modelu...
TNX posiada całkowicie przeprojektowany układ transmisji. W niepamięć odszedł bieg wsteczny (co również wpłynęło na obniżenie wagi modelu) i reszta skrzyni biegów. Nowa skrzynia jest nowocześniejsza i dużo wytrzymalsza od tej z Terra Crushera. Wygląda na praktycznie niezniszczalna i spisywała się bez najmniejszego zarzutu podczas całego testu. Obudowa skrzyni jest bardzo zwarta, ma typowy dla Tamiya wygląd - jest nawet naklejka UWAGA GORĄCE
Zawieszenie jest jednym z elementów przeniesionych z Terra Crushera, co uważamy za bardzo dobre posunięcie. Na każde koło przypadają podwójne wahacze i dwa amortyzatory. Zawieszenie jest dopracowane i spisuje się znakomicie w każdych warunkach, oprócz wyścigów szosowych i bardzo ekstremalnych skoków. Mogłoby mieć regulację pozycji amortyzatorów na skoki lub wyścigi. Mimo wszystko zawieszenie należy ocenić pozytywnie, z wyjątkiem ekstremalnych warunków. Jednak nie ma zmartwienia, bo na rynku jest mnóstwo tuningowych części do Terra Crushera/TNX'a.
Pod koniec 2003 roku nastała monsterach taka tendencja, że silnik musi mieć pojemność .21 lub większą. TNX nie poddaje się modzie, owszem silnik jest mocniejszy, ale część fanów monsterów oczekiwała czegoś innego. Silnik FS-18RS o pojemności 3.0 cc ma znakomite osiągi, dwuiglicowy gaźnik. Jego charakterystyka przypomina silniki wyczynowe. Osiągi tego silnika przewyższają niektóre konstrukcje konkurencji o pojemności .21. Ten silnik to wilk w owczej skórze. Byliśmy bardzo mile zaskoczeni, jaki ma moment obrotowy, jak szybko wchodzi na obroty... Pozwala bez problemów rozpędzać TNX'a, ma również wystarczającą moc na niższych obrotach. Silnik spisywał sie idealnie podczas całego testu, temperatura oscylowała w granicach 220-230 stopni Fahrenheita.. Miłym dodatkiem do silnika jest odchudzone aluminiowe sprzęgło.
No dobra, tyle teorii. Czas na test
MIEJSCE TESTU: Tory SV Speedway i tor przy Marvin's Shop oraz oczywiście lokalne pagórki
POGODA: Suchy, letni dzień
NAWIERZCHNIA: brudno
WYPOSAŻENIE: Paliwo SideWinder 30% nitro
STEROWANIE: 5+
Sterowanie jest wyśmienite. To dlatego, że TNX jest lżejszy, ma bardzo lekkie opony i koła - najlżejsze z modeli RTR jakie testowaliśmy. Układ sterowania został przeniesiony z Terra Crushera i działa rewelacyjnie. TNX jest chyba jedynym modelem RTR z bardzo dobrym seryjnym serwem skrętu. Radzi sobie ono bez problemu ze skręcaniem kołami na postoju, nie mówiąc już o tym co potrafi zrobić z kołami podczas jazdy. TNX zachowuje się w zakrętach tak dobrze, jak to tylko możliwe w przypadku monster trucka. Układ kierowania zdecydowanie zaliczył test.
SILNIK: 5
Według nas, FS-18RS to wspaniały silnik. Pracował bez zarzutu podczas całego testu. Szybki, ma wystarczającą moc przy niższych jak i wysokich obrotach. Pojemność .18 jest wystarczająca byśmy z autkiem mogli zrobić to co chcemy. Tłumik jest kompozytowy i sprawuje się nieźle. Kolanko łączące silnik z tłumikiem jest aluminiowe i wygięte pod kątem 90 stopni. Jego wygląd nie do końca nam odpowiadał, wolelibyśmy widzieć w TNX coś bardziej rasowego. Ogólna ocena silnika jest bardzo pozytywna a osiągi więcej niż zadowalające.
ZAWIESZENIE 3+
Tu ciężko było wystawić ocenę. Wystawiliśmy taką a nie inna, bo zawieszenie jest jedynym elementem odstającym odrobinę od wysokiego poziomu TNX'a... Spisuje się dobrze, po wybojach autko przejeżdża jakby ich nie było. Jedyne zastrzeżenia można mieć do braku regulacji położenia amortyzatorów, co przydałoby sie na ekstremalne skoki. Ale to może dlatego, że przy tak dopracowanym monsterze naszą poprzeczkę postawiliśmy naprawdę wysoko.
WYTRZYMAŁOŚĆ: 5+
Dlatego, że to produkt Tamiya, wiedzieliśmy że bedzie to bardzo wytrzymały model. I nie pomyliliśmy się. Podczas całego testu - zero problemów. Normalnie podczas testowania modeli RTR podczas takiego testowego dnia, zawsze coś się odkręci, poluzuje, urwie... A tu nic. Po raz pierwszy w historii naszych testów ! To bardzo mocny i doskonale wykonany monster.
PODSUMOWANIE:
ZALETY:
TNX jest zdecydowanie lepszy od swojego starszego brata. Lżejszy, mocniejszy, ma kilka nowszych rozwiązań. Jest kilka powodów, dla których uważamy, że TNX jest jednym z najlepszych w swojej klasie. Doskonały do zabawy pod domem i na tor. Doskonały silnik, świetna konstrukcja, dobra elektronika. W temacie Monstera RTR Tamiya wykonała kawał dobrej roboty. Model jest doskonały dla początkujących, jak również dla bardziej zaawansowanych. Daje mnóstwo możliwości tuningu dla majsterkowiczów.
WADY:
Generalnie w tym modelu nie doszukaliśmy się dużych wad i naszym zdaniem TNX jest jednym z najlepszych monsterów dostępnych obecnie na rynku. Jedynie zawieszenie nie spełniło w 100% naszych oczekiwań, o czym już mówiliśmy.
OCENA KOŃCOWA:
TNX w niczym nie ustepuje monsterom, które wcześniej testowaliśmy. Obecnie konkurencja na rynku Monster Trucków jest ogromna - T-Maxx, MGT, SAVAGE i wybór jest ciężki. Tym cięższy, że pojawił się na nim TNX...
Specyfikacja:
długość: 560 mm
szerokość: 408 mm
wysokość: 360 mm
waga: 4309 g
napęd: 4WD
niezależne zawieszenie na podwójnych wahaczach
amortyzatory olejowe, plastikowe, po dwa na koło
silnik: FS-18RS .18
cena: około 439 $
Post został pochwalony 0 razy
|
|